Uśmiech rodzi uśmiech – Dzień Życzliwości z Logiczną Alternatywą dla Krakowa

Nasze działania
21.11.2017

Uśmiech, życzliwość i ciepło nie były dzisiaj towarami deficytowymi na pętli Krowodrza Górka. Właśnie to miejsce wybrali przedstawiciele Logicznej Alternatywy dla Krakowa, żeby wspólnie z Krakowianami świętować Światowy Dzień Życzliwości. Przechodnie mogli otrzymać dwa ogrzewacze do dłoni. Jeden na własny użytek, a drugi po to, żeby przekazać ciepło dalej: podarować je wybranej osobie.

 

W przeciwieństwie do Wrocławia, gdzie Światowemu Dniu Życzliwości już od lat towarzyszy szereg wydarzeń, w Krakowie jest to święto mało znane. Postanowiliśmy to zmienić – tłumaczy Łukasz Gibała, lider Logicznej Alternatywy dla Krakowa. – Uznaliśmy, że w ten zimny listopadowy dzień ogrzewacze do dłoni świetnie się sprawdzą jako drobny prezent dla mieszkańców. Dzięki nim słowo „ciepło” ma dzisiaj podwójne znaczenie – dodaje z uśmiechem Gibała.

Przedstawiciele LAdK postanowili wykorzystać to mało znane w Krakowie święto, żeby przypomnieć, jak ważne są dla nas życzliwość, uczynność czy po prostu bezinteresowne bycie miłym. – Naukowcy są zgodni: bycie miłym poprawia nastrój nie tylko tym, dla których  jesteśmy mili, ale też nam samym. Dlatego zdecydowaliśmy się na akcję na zasadzie „podaj dalej”: przechodniom darowaliśmy jeden ogrzewacz dla nich, ale też drugi, do przekazania kolejnej osobie. Naszym celem jest dzisiaj zapoczątkować jak największą liczbę łańcuszków uśmiechów – mówi Łukasz Gibała. Pomysł się sprawdził. Krakowianie przyjęli akcję Logicznej Alternatywy dla Krakowa wyjątkowo przyjaźnie. Na pętli Krowodrza Górka dawno nie było widać aż tylu uśmiechniętych twarzy.

Ogrzewacz to niewielka, szczelna, wypełniona przezroczystym żelem torebka z grubej folii. Po przełamaniu blaszki pływającej w żelu zmienia on barwę na mlecznobiałą i zaczyna wydzielać ciepło. Ogrzewacz można po prostu trzymać w dłoni albo włożyć do kieszeni czy rękawiczki. Można go używać wiele razy – żeby nadawał się do ponownego wykorzystania, wystarczy wrzucić go do garnka z wrzątkiem i gotować przez 20 minut.

Międzynarodowy Dzień Życzliwości ma swój rodowód w USA. To tam w roku 1973 ustanowiono World Hello Day, a na jego świętowanie wybrano 21 listopada. Zgodnie z amerykańską nazwą święta, oznaczającą Światowy Dzień Pozdrowień, najprostszą formą jego świętowania jest po prostu mówienie z uśmiechem „cześć” czy „dzień dobry” spotkanym na ulicy nieznajomym. Ale to także ustąpienie miejsca w tramwaju, pomoc starszej osobie w przejściu przez ulicę czy matce we wniesieniu wózka do autobusu. Do takich gestów nie tylko w dzisiejszym dniu zachęcała mieszkańców Logiczna Alternatywa dla Krakowa.